Metamoris Pro można zaliczyć na plus a zawodnicy biorący udział w tym turnieju nie zawiedli i pokazali kawał dobrego jiu jitsu. W środku relacje z walk, a niedługo udostępnimy nagrania z walk.
Caio Terra pokonał Jeffa Glovera
Momentami walka wyglądała jak luźna kulanka podczas treningu. Było dużo uśmiechów, żartów i nawet widzieliśmy klapsa w pupę. Przez całą walkę optyczną przewagę miał mały Caio, ale jak powiedział po walce Glover tak właśnie wyglądał jego game plan by dać wyszaleć się rywalowi. Z łatwością oddawał pozycje dominujące i nie bał się prób poddań ze strony Terry. Walka nie była toczona w jakimś piorunującym tempie. W drugiej połowie pojedynku Caio najpierw dopiął odwrotny trójkąt, a po kilku minutach szachów dynamicznie przeszedł do dźwigni na łokieć zmuszając Glovera do klepania.
Rafael Lovato Jr pokonał Kayrona Gracie
Zawodnicy rozpoczęli z wielkim animuszem i żaden z nich nie zamierzał oddać sweepa czy pozycji. Po kilku minutach mocny atak przeprowadził Lovato, który najpierw przeszedł gardę, po czym zaszedł za plecy z których poszedł do trójkąta. Ostatecznie jednak Kayron zdołał jeszcze uciec z tego zagrożenia. W pierwszej połowie starcia zarysowała się przewaga bardziej doświadczonego Amerykanina, który fizycznie wyglądał bardzo dobrze. Drugi atak Rafaela okazał się zabójczy. Po ponownym zajęciu bocznej wyciągnął kimurę i mógł cieszyć się z wygranej.
Kron Gracie pokonał Otavio Sousa
Walka była bardzo wyrównana i żadnemu z zawodników nie udało się uzyskać przewagi. Po 17 minutach Kron wykorzystując zmęczenie aktualnego mistrza świata BJJ zajął boczną z której wykończył go balachą.
Dean Lister vs Xande Ribeiro – Remis
20 minut było za mało aby wyłonić zwycięzcę w tym starciu. Zarówno w stójce jak i parterze przeważał Xande, który nie dał się złapać na najniebezpieczniejszą broń swojego rywala, czyli dźwignie na nogi. Brazylijczyk swoją okazję do wygrania miał po 13 minutach walki, kiedy będąc na górze w pół gardzie najpierw zaatakował kimurą, a chwilę później niczym zawodnik kategorii piórkowej efektownie skręcił się do balachy, którą nie jeden by odklepał. Ku zaskoczeniu Xande jego rywal tego nie uczynił i zdołał uciec z tej bardzo niebezpiecznej sytuacji. Ogólnie z przebiegu całego pojedynku lepszy był Ribeiro, a aktualnego mistrza ADCC stać na pewno na dużo więcej.
Andre Galvao vs Ryron Gracie – Remis
Pojedynek bez większych emocji. Od początku do końca przebieg walki kontrolował Andre Galvao, który wykorzystywał swoją przewagę fizyczną. Mimo kilku dominujących pozycji zawodnikowi Atos Jiu Jitsu nie udało się jednak poddać reprezentanta rodziny Gracie’ch, który bronił się ze stoickim spokojem. Pod koniec walki było widać, że Andre lekko opada z sił i nie wiadomo jak potoczyłyby się dalej losy tego starcia, gdyby miało ono trwać kilkanaście minut dłużej.
Marcus Buchecha vs Roger Gracie – Remis
Aktorzy długo oczekiwanej walki nie zawiedli i zapewnili nam dobry spektakl. Marcus Buchecha udowodnił, że dwa złote medale na tegorocznych Worldsach nie były dziełem przypadku. Młody Brazylijczyk przystąpił do walki z jednym z najlepszych zawodników BJJ wszech czasów bez kompleksów. Cały czas atakował i to on w tym pojedynku miał większą przewagę. Udało mu się zdobyć na Rogerze nawet kilka pkt za plecy czy toczki. To jednak nic w porównaniu do akcji jaką wykonał na minutę przed końcem walki. Najpierw wykonał sweepa i wykorzystując moment, że Gracie był do niego odwrócony wskoczył na balachę. Wszystko zrobił tak płynnie i szybko, że jego rywal nie wiedział co się dzieje. Gdy ręka Rogera była już wyprostowana i wszyscy spodziewali się, że odklepie po raz kolejny Brazylijczyk przypomniał, że jest mistrzem w wychodzeniu z technik kończących. Cichym zwycięzcą tej walki można nazywać Bucheche, który pokazał niesamowite umiejętności. Ten młody zawodnik CheckMat może przez następne kilka lat być takim samym domina torem jak wielki Roger Gracie.
